
Teza na start. Tinder to nie „apka randkowa”. To rynkowy algorytm, który łączy popyt i podaż uwagi. A to oznacza, że zachowania użytkowników można rozłożyć na czynniki pierwsze tak samo, jak lejek e-commerce. I kiedy to zrobisz – pojawiają się bardzo konkretne, mierzalne wnioski dla komunikacji, kreacji, a nawet strategii wzrostu. Poniżej rozbieram na części wykres ...